Zabraknie rąk do pracy? Te branże ratują imigranci

1 miesiąc temu
Zdjęcie: fot. Tomasz Waszczuk/PAP


Przedsiębiorcy obawiają się, iż zaostrzenie polityki imigracyjnej doprowadzi do tego, iż firmy będą miały problem z pozyskaniem pracowników - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Które branże mogą mieć największy problem?


Przedsiębiorcy mają coraz większe problemy z pozyskaniem pracowników, wzrasta liczba wolnych miejsc pracy - według badań GUS, przeprowadzonych pod koniec marca, było ich wówczas ponad 112 tys. "W niektórych branżach braki kadrowe są problemem w połowie lub więcej firm. Dzieje się tak w budownictwie, firmach produkcyjnych, transporcie czy logistyce, choć pracują tam liczni imigranci" - czytamy w poniedziałkowym wydaniu gazety.

Według analizy ekonomistów Credit Agricole, przestrzeń do napływu pracowników z zagranicy jest już ograniczona. "Powoli wyczerpuje się potencjał imigracji z państw ze zbliżonego kręgu kulturowego (czyli Ukrainy i Białorusi), a możliwe jest zaostrzenie polityki migracyjnej przez rząd, co uderzyłoby w napływ pracowników z odleglejszych krajów" - oceniono. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału