Zgodnie z polskim prawem pracodawca nie może wypowiadać ani w inny sposób rozwiązywać umowy o pracę z ciężarną pracownicą. Dotyczy to również wypowiedzenia, które zmienia warunki tej pracy. A co w przypadku gdy kobieta zajdzie w ciążę w czasie trwania już złożonego wypowiedzenia? Czy można je wówczas cofnąć? Owszem, choć jest od tego jeden wyjątek i ściśle określone okoliczności. Jakie? Wyjaśniamy.
REKLAMA
Zobacz wideo Praca na czas nieokreślony nie sprzyja dzietności
Zajście w ciążę w trakcie trwania wypowiedzenia? Wówczas można je cofnąć
Jak wspomnieliśmy powyżej, jeżeli pracownica zajdzie w ciążę w trakcie trwania wypowiedzenia, to może je cofnąć. A jeżeli już doszło do rozwiązania umowy o pracę, to pracodawca ma obowiązek przywrócić przyszłą mamę do pracy lub wypłacić odszkodowanie. Tak samo jest w przypadku rozwiązania owej umowy za porozumieniem stron.
Wówczas ciężarna pracownica po prostu cofa swoją zgodę na zakończenie pracy w ten sposób. Dzieje się tak niezależnie od tego, czy wypowiedzenie pracy złożyła wcześniej sama pracownica czy jej pracodawca. Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 1995 roku (I PRN 23/95). Przy czym jest jeden wyjątek od tej reguły - rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy przyszłej mamy.
Można zwolnić z pracy ciężarną? W tym jednym przypadku jest to możliwe
Co do zasady pracodawca nie może zwolnić ciężarnej pracownicy, bo będzie musiał ją przywrócić do pracy lub wypłacić odszkodowanie. Z jednym wyjątkiem - rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy przyszłej mamy. Jednak tylko w trzech przypadkach:
gdy doszło do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych,
popełnienia przez pracownicę przestępstwa w czasie trwania umowy o pracę,
gdy pracownica ze swojej winy straciła uprawnienia do wykonywania danej pracy.
Poza tym musi na to wyrazić zgodę zakładowa organizacja związkowa, która reprezentuje ciężarną pracownicę.