Największy europejski przewoźnik niskokosztowy, Ryanair, osiągnął znaczny wzrost zysków w pierwszej połowie roku obrotowego dzięki rosnącym cenom biletów. Zysk netto wzrósł o 42% rok do roku, osiągając 2,54 mld euro od kwietnia do września, jak ogłosiła linia lotnicza w poniedziałek. Wynik ten przekroczył prognozę analityków Ryanaira, która wynosiła 2,5 mld euro. W roku obrotowym 2025/26, który trwa do końca marca, linia lotnicza spodziewa się przewieźć 207 milionów pasażerów, w porównaniu z wcześniejszymi prognozami na poziomie 206 milionów, dzięki dostawie prawie dwóch tuzinów nowych Boeingów 737 Max 8 po długim oczekiwaniu.
Prezes Ryanair, Michael O’Leary (64), jest przekonany, iż sześć pozostałych samolotów Max 8 z zamówienia zostanie dostarczonych do lutego. Produkcja w firmie konkurencyjnej, Airbus, w ostatnich latach uległa zahamowaniu z powodu problemów z łańcuchem dostaw i kwestii bezpieczeństwa. O’Leary pochwalił zespół Boeinga za transformację producenta samolotów w zeszłym roku. „Po raz pierwszy od wielu lat będziemy mieli pełną flotę po przejściu na letni rozkład lotów”. Umożliwi to wzrost liczby pasażerów o 4 procent do około 215 milionów w przyszłym roku. Grupa w tej chwili eksploatuje 636 samolotów – oprócz 26 samolotów Airbus należących do austriackiej spółki zależnej Lauda, irlandzka linia lotnicza posiada flotę złożoną wyłącznie z Boeingów.

                                                    5 godzin temu
                    










