Deutsche Bank planuje zwolnić w tym roku około 2000 pracowników i jeszcze bardziej ograniczyć liczbę swoich oddziałów. Dyrektor generalny Christian Sewing (54) mówił o „znacznej liczbie” oddziałów na konferencji zorganizowanej przez Morgan Stanley. Koszty redukcji zatrudnienia zostały już podane – powiedział manager. W ostatnich latach Deutsche Bank wielokrotnie zamykał oddziały w celu obniżenia kosztów i zapowiedział dalsze redukcje.
Rzecznik spółki powiedział, iż zamknięcie oddziałów jest już znaną decyzją. W rezultacie tego, a także oszczędności w zapleczu, czyli obsłudze procesów biznesowych związanych z obsługą klienta, wyżej wymienione stanowiska uległyby likwidacji. Nie ma nowego programu oszczędnościowego.
We wrześniu ubiegłego roku Deutsche Bank ogłosił, iż rozszerzy obsługę klientów indywidualnych za pośrednictwem wideo i telefonu, a jednocześnie zamknie „średnio dwucyfrową liczbę” mniejszych oddziałów. Notowana na giełdzie Dax spółka ogłosiła w związku z tym rozpoczęcie negocjacji z radą zakładową. Instytut zatrudnia około 90 000 osób na całym świecie. Tylko w Niemczech Deutsche Bank prowadzi około 380 oddziałów i 470 w Postbanku.
Pod koniec stycznia dyrektor generalny Sewing ogłosił nowy program restrukturyzacyjny zatytułowany „Deutsche Bank 3.0”. Kadra zarządzająca dostrzega potencjał redukcji kosztów poprzez uproszczenie hierarchii i szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji. Sewing chce zwiększyć wydajność banku: przewiduje się, iż zwrot z kapitału własnego wzrośnie do ponad 10 procent w 2025 r., w porównaniu z 4,7 procent w roku ubiegłym.