Chyba każdy, kto pracuje w biurze lub prowadzi własny biznes, doświadczył sytuacji, w której awarii uległa sieć elektryczna.
Normalnie może się to wiązać z przestojem w pracy. Tak jednak być nie musi, o ile zaopatrzymy się w stacje zasilania. Np. taką, jaką mam w testach — EcoFlow Delta Pro.
Brak zasilania stwarza realny i spory problem. To nie tylko trudność w funkcjonowaniu sprzętu komputerowego, biurowego czy choćby automatu do kawy i lodówki z przekąskami. Braki w zasilaniu uniemożliwiają pracę, a to może skutkować poważnymi następstwami. Może Twoja praca uzależniona jest od wyników, czekasz na pilną wideorozmowę lub masz na głowie deadline'y i zadania do realizacji w trybie ASAP? Może zajmujesz się też wrażliwymi sprawami, jak moja żona, która współpracuje z laboratorium i brak prądu może pogrzebać dziesiątki godzin pracy wielu osób, z różnych zakątków kraju. Sytuacji można mnożyć, mamy jednak kolejne gotowe rozwiązanie. To wydajna stacja zasilająca EcoFlow Delta Pro, która zabezpieczy pracę w firmie. https://www.youtube.com/embed/ozVzv0jo_BMWarto zabezpieczyć swój biznes przed skutkami braku zasilania
Jak wspominałem, awaria sieci energetycznej nie jest czymś zjawiskowym. To normalna sytuacja, w której dochodzi do przerwania zasilania, związanego z jakimś zdarzeniem losowym. Tak było kiedyś. Dziś jest trochę więcej powodów do obaw. Drogi czytelniku, nie zrozum tego akapitu źle. Nie chce nikogo straszyć, natomiast sytuacja jest zmienna i należałoby się temu przyjrzeć. Nie tylko awarie mogą nam doskwierać. jeżeli interesujecie się segmentem energetycznym, to pewnie wiecie, iż od ostatnich kilku lat nasz rynek nie radzi sobie najlepiej. Owszem powoli polepszamy to, ile prądu czerpiemy z niezależnych i odnawialnych źródeł. Niestety wojna w Ukrainie oraz polityka energetyczna, która opiera się na węglu, mocno wstrząsnęła sytuacją na rynku, który już wcześniej nie był stabilny. W przyszłości oprócz zwyczajnych awarii nasilą się planowane, chwilowe przerwy w dostawie prądu. Jak wspomniałem, nie piszę tego by sieć defetyzm. Zdaniem ekspertów branży logicznym i odpowiedzialnym krokiem będzie przygotowanie się na takie potencjalne zdarzenia. Ja chcę pokazać jak to zrobić, by powyższe problemy nie miały wpływu na nasz biznes. Zasadniczo, cały proces przygotowania awaryjnego planu, może ograniczyć się to zakupu odpowiednio mocnej i pojemnej stacji zasilania. Takie urządzenia można też w razie potrzeby rozszerzyć o moduły, takie jak panele fotowoltaiczne, dodatkową stację pracującą w tandemie czy też awaryjne źródło energii w postaci generatora prądu, który zasilany jest dwoma paliwami — benzyną i gazem.Z EcoFlow DELTA Pro choćby awarie nie spędzą nam snu z powiek
Urządzeniem, które trafiło w moje ręce (a raczej ramiona, z uwagi na gabaryty) jest EcoFlow DELTA Pro. To już kolejny sprzęt, który miałem przyjemność przetestować ostatnimi czasy, a zarazem najbardziej zaawansowany model w serii. Jak już wspominałem w poprzednich dwóch tekstach — recenzji EcoFlow RIVER 2 Max oraz publikacji o tworzeniu Off-grid podczas budowy i remontu — seria DELTA to urządzenia stworzone z myślą o bardziej wymagających użytkownikach, chcących zasilać przez dłuższy czas, większą ilość elektroniki o większym poborze prądu. W ten sposób docieramy do istoty powstania modelu DELTA Pro. Ten model potrafi zasilić choćby całe biura czy przestrzenie robocze w małej firmie. Stacja legitymuje się pojemnością aż 3,6 kW. Może zasilać z portu AC urządzenia z łączną mocą 3600 W (z zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym 7200 W) lub choćby 4500 W w trybie X-Boost. EcoFlow DELTA Pro to również jedna z najszybciej ładujących się stacji tego typu. Wystarczy 1,9 godziny ładowania z biurowego gniazdka, aby naładować ją do pełna. To jednak niejedyny sposób! Możliwe jest również ładowanie ze stacji dla samochodów EV , bezpośrednio z paneli fotowoltaicznych (z mocą choćby 1600 W) oraz dodatkowo, z generatora prądu EcoFlow Dual Fuel (z wykorzystaniem benzyny lub LPG). Trzeba też wspomnieć o gnieździe ładowarki samochodowej (zapalniczki), która też pozwoli naładować stację w razie potrzeby. EcoFlow Delta posiada aż 10 portów ładujących - 4 gniazda AC, dwa USB Typu A, dwa szybkie USB Typu A oraz dwa USB Typu C o mocy do 100 W. Stacja jest niezwykle odporna w eksploatacji — można ją przechowywać bez jakiejkolwiek opieki przez choćby rok. Dodatkowo żywotność akumulatorów przewidziano na aż 3500 cykli ładowania, które po tym dalej zagwarantują 80% pojemności. Zaawansowany BMS stacji cechuje ochrona antyprzepięciowa do 7200 W. Dodatkowo stale monitoruje on najważniejsze parametry stacji, jak procesy ładowania i rozładowywania włącznie z temperaturą i obsługą wentylatorów. Stacja może być również podpięta do sieci i oddawać energię z niej do urządzeń, gdy wykryje brak zasilania, w zaledwie 30 ms przełączy się na wewnętrzne akumulatory. Pozwoli to kontynuować pracę bez niepotrzebnych przerw. Do obsługi stacji przygotowano również aplikację, która może sterować pracą i parametrami stacji. To dzięki wbudowanemu modułowi bluetooth oraz WiFi. Nie zabrakło jednak również portu LAN, gdyby ktoś opierał pracę urządzenia na przewodowej sieci. Wiąże się to również z tym, iż do DELTA Pro można połączyć drugi taki model w tandemie, podwajając pojemność i moc ładowania.EcoFlow Delta Pro sprawdzi się w firmie
Jak już wcześniej zaznaczyłem, chwilowe awarie elektryczności są dosyć częstym problemem. Przestoje w dostępie do energii elektryczne nie tylko powodują chwilowe problemy z organizacją pracy — bo nikt nie lubi pisać ponownie tego samego maila, czy drukować na nowo tych samych dokumentów – gdy pracę przerwał nagły zanik energii. Są też sytuacje, które rzutują na dobro firmy, są długofalowe i mogą powodować wiele problemów z tymi materialnymi włącznie. Podam pewien przykład — w pewnej firmie nie istniały żadne procedury ani zabezpieczenia chroniące przed brakiem zasilania. Zwykłe HR-ki narzekały na problemy w komunikacji i niedziałający sprzęt biurowy. Marketingowi sypała się sprzedaż i kontakt z klientem. Dział laboratoryjny, który w wirówkach miał próbki materiałów do analizy, nie mógł pracować. Wiele z próbek trzeba było pobierać ponownie. Pobór wielu z nich nie był możliwy, bo miejsca poboru rozsiane były po całej Polsce i wykonywane były w określonych warunkach. Po ponownym włączeniu prądu panował chaos, a wielu klientów rozgrzewało telefony do czerwoności swoim niewybrednym słownictwem. Mając zresztą rację! Bo wystarczyło zabezpieczyć firmę urządzeniami takimi jak EcoFlow. Czy ta historia naprawdę miała miejsce? Lepiej zastanówmy się, czy chcielibyśmy, aby sytuacja powtórzyła się w naszym przedsiębiorstwie. Można w bardzo prosty sposób zabezpieczyć się przed awariami elektryczności, choćby tymi dłuższymi. Wystarczy odpowiednio do swoich potrzeb dobrać sprzęt, który zapewni wsparcie przez odpowiednio długi czas. Dotyczy to małych zakładów produkcyjnych a choćby dużych biur. Stacja EcoFlow DELTA Pro, którą mam przyjemność testować, zapewnia aż 3,6 kWh energii. Dodatkowo jest niesamowicie żywotna - bo po 3500 cyklach ładowania przez cały czas zagwarantuje minimum 80% swojej pojemności (to prawie 10 lat, gdybyście używali jej codziennie!). Dodatkowo stacja ma długi, roczny okres przechowywania — oznacza to, iż po naładowaniu, choćby przez rok nie będziecie się musieli bać o stan naładowania urządzenia. Nie musicie też posiadać specjalistycznej wiedzy, żeby wiedzieć jakiego modelu potrzebujecie i czy sprosta waszym wymaganiom. W każdym biurze znajdują się komputery, drukarki, monitory oraz sprzęt AGD, jak ekspresy do kawy, mikrofalówki czy lodówka. EcoFlow DELTA Pro gwarantuje:- 43 godzin pracy projektowa (o mocy 30-60 W).
- 27 godzin pracy telewizora (o mocy 37 W).
- 57 ładowań standardowego laptopa.
- 313 razy naładuje telefon.
- Przez 67 godzin pozwoli pracować mini lodówce (60 W).
- Przez 2,5 standardowej mikrofalówce (1000 W).
- Przez 3,3 godziny ekspresowi do kawy (o mocy 600 W).
- Przez 1.8 pracować może również klimatyzacja.
- Przez 3.3 godziny wkrętarka.
- Przez 3 godziny piła łańcuchowa (1100 W).
- Młot udarowy przez 2,6 godziny (1260 W).
- Przez 337 godzin można by zasilać 10 W żarówkę.
Smart Generator Dual Fuel to coś więcej niż może się wydawać
Normalne agregaty prądotwórcze mają toporną obudowę, która wykonana jest na bazie metalowego stelażu. Proste silniki, które generują energie, zasilane są benzyną. Niemiłosiernie dymią, są niemożliwie głośne i sprawiają problemy techniczne. Tych tanich nie chce widzieć na oczy, ciągle się psują — te droższe, działają dobrze, ale tylko, gdy są stale serwisowane i używa się ich z głową. Mówię to z własnego doświadczenia, bo w poprzedniej pracy często z nich korzystałem. Na rynku pojawiło się kilka modeli o zwartej budowie. Niektóre pozwalają choćby na pracę i są zasilane dwoma rodzajami paliwa. Gdy jednak porównacie je z parametrami EcoFlow Smart Generator Dual Fuel, to zobaczycie, iż nie ma on sobie równych. Zacznijmy od czegoś, co dla mnie jest największą zaletą. To hałas, a raczej jego brak — EcoFlow Smart Generator Dual Fuel jest bardzo cichy w zależności od obciążenia generuje jedynie od 56 dB do 67 dB. Standardowe generatory, które wyglądają jak zemsta zwolnionego dyscyplinarnie inżyniera, potrafią produkować choćby 110-120 dB — to prawie dwukrotnie więcej niż sprzęt od EcoFlow. Warto przytoczyć też kilka faktów. Szum ruchliwej ulicy, np. takiej na mordorze w Warszawie to natężenie dźwięku około 70 dB. Agregat od EcoFlow pracuje znacznie ciszej. Przy 85 dB pracodawca jest zmuszony do zadbania o ochronę słuchu swoich pracowników. W zwykłym klubie panuje natężenie dźwięku około 100 dB. Startujący samolot to około 120-130 dB. Kupując agregat, można więc naciąć się na sprzęt, który nie tylko jest głośny jak samolot, ale też sprawi kłopoty prawne pracodawcy. W przypadku EcoFlow nie ma tego problemu. Kolejnym aspektem jest rozmiar i waga. Małe agregaty są słabe i problematyczne w eksploatacji. Te duże są mocne i prostsze. EcoFlow ze swoim generatorem łączy obie te cechy — czterosuwowy silnik o pojemności 79,7 CC, dwa źródła paliwa (benzyna i LPG) oraz niewielkie wymiary 597 × 300 × 475 mm przy zaledwie 30,5 kg wagi. Dodatkowo generator legitymuje się sporą mocą — w przypadku zasilania benzyną to choćby 1900 W a w przypadku LPG do 1700 W, Szukałem długo i nie udało mi się znaleźć cichego agregatu na dwa paliwa o dużej mocy, małych rozmiarach, który będzie prosty w utrzymaniu i który mógłby konkurować z EcoFlow Smast Generator. Naprawdę nie ma takiego drugiego! Na dodatek, to sprzęt stworzony z myślą o efektywności. W połączeniu z systemem Power Kits lub stacją DELTA Max / DELTA Pro agregat może zapewnić choćby o 40% wyższą wydajność (w porównaniu ze standardowymi urządzeniami tego typu). Generuje też mniej spalin i umożliwia szybkie ładowanie akumulatorów. Za jego pomocą możesz całkowicie naładować DELTA Max w około 1,5 godziny, a DELTA Pro w około 2,7 godziny. Czas pracy agregatu wynosi około 3,5 godziny (benzyna) lub 12,5 godziny (LPG). Dodatkowo można go uruchomić na 4 sposoby. Przycisk elektryczny pozwala włączyć sprzęt już w 2 sekundy. Istnieje też możliwość uruchomienia go przy użyciu aplikacji (bo agregat ma też czytelny wyświetlacz oraz łączność ze telefonem) lub manualnego uchwytu rozruchowego. Możesz również skorzystać z funkcji auto-start. Smart Generator został wyposażony w 4-litrowy zbiornik na paliwo. Dzięki temu może wygenerować około 5,4 kWh przy użyciu benzyny lub choćby 20 kWh dzięki LPG (butle podłącza się wężykiem, wbudowany regulator ciśnienia). Dodatkowo trzeba tu wspomnieć o łatwej eksploatacji i ściąganym bocznym panelu, który daje łatwy dostęp do, chociażby świecy zapłonowej. Razem z generatorem dostajemy bogaty zestaw akcesoriów i narzędzi. Pomyślano również o niskoemisyjności oraz bezpieczeństwie, urządzenie oferuje — alert CO, alert paliwa, alert oleju, ochronę przed przeciążeniem, ochronę przed przekroczeniem określonych wartości temperatury oraz zabezpieczenie obwodu.Smart Generator Dual Fuel czy Delta Pro, a może choćby panele?
Nie jestem w stanie powiedzieć Ci, czego bardziej potrzebujesz. Może się wydawać, iż każde z tych urządzeń jest diametralnie różne. Każde z nich ma też wyjątkowe cechy, które mogą zadecydować o wyborze. Jeśli masz duże potrzeby i chciałbyś awaryjnie zasilić duże biuro lub mały zakład produkcyjny to idealnym wyborem wydaje się stacja zasilania EcoFlow DELTA Pro. Takie rozwiązanie pozbawi nas myśli o hałasie, spalinach czy braku mobilności. To też najbardziej zaawansowane i najmocniejsze urządzenie o największych możliwościach rozbudowy. Można podłączyć je bezpośrednio do sieci domowej/biurowej by działała jako backup. Może być wykorzystywana jako awaryjne źródło całkowicie samodzielnie lub w parze z drugą taką stacją podwajając jej możliwości. DELTA Pro może również dodatkowo być wspomagana przez Smart Generator Dual Fuel lub podłączona do paneli fotowoltaicznych od EcoFlow. Panele fotowoltaiczne również są ciekawym rozwiązaniem. Czerpią energię z wydajnego i bezpłatnego źródła. Mogą być świetnym uzupełnieniem, jeżeli dysponuje się tylko skrawkiem powierzchni, na której można je rozstawić. EcoFlow daje do wyboru kilka modeli różniących się rozmiarem oraz mocą. Niesamowitym dodatkiem do paneli jest też EcoFlow Solar Tracker, czyli inteligentne ramię na panele słoneczne, które podąża za słońcem i automatycznie ustawia się pod najbardziej nasłonecznionym kątem. Autorytarnym rozwiązaniem jest EcoFlow Smart Generator Dual Fuel. jeżeli masz trochę wentylowanego miejsca, gdzie możesz rozstawić sprzęt, to można go używać bez troski o czas pracy. Pojemny zbiornik na benzynę lub możliwość podłączenia butli z gazem, stwarza niemal nieprzerwane źródło energii, o wysokiej mocy. Jest też na tyle mobilne, by samemu przetransportować je w dogodne miejsce, takie jak plac budowy, teren zakładu czy prywatny ogródek. Odmienny charakter tych urządzeń, sprosta niemal każdej potrzebie. Idealnym wyjściem będzie posiadanie całego zestawu, w końcu doskonale się on uzupełnia.Bezpieczeństwo energetyczne to gwarantowany zysk!
Dwadzieścia lat temu nie myślał o tych chyba nikt. Dzisiaj warto rozważyć, czy w sytuacji gdy dostęp do energii elektrycznej mogę kontynuować pracę w firmie, a jeżeli nie – to, czy nie stworzy to problemów, które odbiją się na pracownikach, relacjach z klientami, a choćby budżecie firmy. W czasach gdy najcenniejszą walutą jest właśnie czas, koniecznym wydaje się zagwarantowanie bezpieczeństwa pod względem energetycznym. Coraz częstsze awarie, przestoje ekonomiczne i infrastrukturowe czy wpływ geopolityczny mogą zachwiać stabilną sytuacją choćby największych gigantów na rynku. Tym bardziej o swoje bezpieczeństwo powinny zadbać również małe zakłady, biura i osoby prowadzące własną działalność gospodarczą. Jeszcze niedawno rozwiązania, o których dzisiaj wspominaliśmy, były drogie, wielkie i projektowane indywidualnie. Dziś można niemal bez większej wiedzy, znając jedynie swoje potrzeby, kupić gotowe rozwiązanie, które sprosta choćby najbardziej wymagającym oczekiwaniom. Bezpieczne, efektywne, mobilne i przystępne cenowo stacje zasilania EcoFlow DELTA Pro mogą być rozbudowywane o dodatkowe elementy systemu, który zapewnią energetyczną niezależność. Takie bezpieczeństwo na pewno się opłaci, zwłaszcza gdy skorzystamy z rozwiązań EcoFlow!Artykuł powstał w ramach współpracy z przedstawicielem firmy EcoFlow. Opinia o produkcie pozostaje wyłączną własnością autora, w którą nikt nie ingerował.