Nowy Sącz: 44. rocznica wprowadzenia stanu wojennego – Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego

solidarnosc.krakow.pl 3 dni temu

13 grudnia w Nowym Sączu obchodzono 44. rocznicę jego wprowadzenia – Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego. Wieczorem w Kościele Matki Bożej Niepokalanej – Sanktuarium Św. Rity, została odprawiona uroczysta msza św. w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego. Koncelebrze przewodniczył ks. Czesław Paszyński proboszcz parafii MBN. Okolicznościową homilię wygłosił ks. Leszek Babraj, który przypomniał tragiczne wydarzenia, jakie miały miejsce 44 lata temu w grudniową noc. Przywołał także osobę ks. Jerzego Popiełuszki, który stał się symbolem oporu i wolności w czasach stanu wojennego, który słowami „zło dobrem zwyciężaj” podtrzymywał na duchu członków „Solidarności” i całe społeczeństwo w walce o wolną Polskę i za to nauczanie poniósł męczeńską śmierć.

W nabożeństwie uczestniczyły liczne poczty sztandarowe m.in. Komisji Zakładowych NSZZ „Solidarność” PKP PLK., Komisji Zakładowej „Tokai Cobex”, Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty w Nowym Sączu, Nadleśnictwa Stary Sącz, Służb Mundurowych – Policji, Straży Pożarnej, Miasta Nowego Sącza oraz liczne poczty sztandarowe sądeckich szkół, a także władze samorządowe miasta Nowy Sącz i powiatu nowosądeckiego, członkowie „Solidarności”, Klubów Gazety Polskiej, mieszkańcy miasta. W czasie eucharystii uroczyście wprowadzono do świątyni relikwie błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszko, kapelana „Solidarności” zamordowanego przez Służbę Bezpieczeństwa.

Po zakończonej mszy świętej uczestnicy przeszli pod Pomnik Solidarności, gdzie odbyła się dalsza część obchodów.

Po odśpiewaniu przez zgromadzonych hymnu państwowego głos zabrał szef Sądeckiego Oddziału Regionu Małopolskiego Krzysztof Kotowicz. – 44 lata temu, 13 grudnia 1981 roku ówczesna władza na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim wypowiedziała wojnę własnemu narodowi. Już w nocy z 12 na 13 grudnia komunistyczni siepacze: milicja, Służba Bezpieczeństwa, ORMO, wdzierali się do domów działaczy „Solidarności” dokonując masowych aresztowań. W grudniu ‘81 roku Polak wystąpił przeciwko Polakowi – polała się krew. Stan wojenny trwał formalnie 586 dni. Do jego zniesienia 22 lipca 1983 r. zostało zamordowanych ponad 100 osób. W czasie stanu wojennego internowano około 10 tysięcy osób, wyrzucono z pracy 56 tysięcy osób, osądzono przed sądami i kolegiami około 160 tysięcy osób. Do tego należy doliczyć niepoliczone tysiące złamanych karier zawodowych, wymuszonych emigracji, rozbitych rodzin, a także cofnięcie cywilizacyjne i gospodarcze Polski. Ale prześladowania i represje pod kierownictwem rządzących trwały do 1990 roku. Zamordowano bestialsko kapelana „Solidarności” ks. Jerzego Popiełuszkę a także innych kapłanów. Wiele śmiertelnych ofiar nigdy nie doczekało się sprawiedliwego osądzenia. Sytuacja ta nie ominęła również ziemi Gorlickiej, Sądeckiej, Limanowskiej. W tę pamiętną noc grudniową oraz w dniach następnych internowano w Nowym Sączu 26 działaczy „Solidarności”. Dodatkowo wśród internowanych byli również dwaj studenci pochodzący z Sądecczyzny. W roku 1982 zostało aresztowanych 17 działaczy. 15 osób aresztowano w 1984 roku, a w 1985 aresztowano kolejnego studenta. Przypomnę również śmiertelne ofiary tego terroru: rok 1981 – znaleziono martwego Stanisława Kuliga, rok 1983 – zmarł w wyniku pobicia Adam Legutko, rok 1986 – zmarł Zbigniew Szkarłat, znaleziony 3 dni wcześniej ciężko pobity. Cześć i chwała bohaterom! – mówił Krzysztof Kotowicz.

– Szanowni zebrani, naszym obowiązkiem i obowiązkiem przyszłych pokoleń jest pamięć i szacunek dla ofiar stanu wojennego, szacunek dla bohaterów walki z system totalitarnym, jakim był komunizm. Spośród byłych działaczy „Solidarności”, osób internowanych, wielu już odeszło z tego świata. Niech miłosierny Bóg wynagrodzi im ziemskie trudy i ofiary, życiem wiecznym w niebie. Szacunek i podziękowanie składamy również pracownikom Instytutu Pamięci Narodowej, którzy wyszukują i weryfikują byłych działaczy przedstawiając ich Prezydentowi RP do odznaczenia Krzyżem Wolności i Solidarności. Obchodzimy Dzień Pamięci o ofiarach stanu wojennego pamiętając o naszej Ojczyźnie. Pracy, dorobku i cierpienia ofiar tych represji nie możemy zmarnować! Dobro Polski i Polaków jest dla ludzi „Solidarności” nadrzędną wartością. Dlatego uważnie przyglądamy się każdej władzy, a na złe zarządzanie naszym Krajem będziemy z całą stanowczością reagować – zapowiedział Krzysztof Kotowicz.

– A źle się dzieje pod rządami obecnej władzy – narastająca fala zwolnień grupowych w wielu branżach, upadłości przedsiębiorstw oraz gwałtowne pogorszenie warunków pracy w kluczowych sektorach gospodarki to bezpośredni skutek systematycznego ignorowania głosu pracowników prezentowanego przez NSZZ „Solidarność”. Rosnące bezrobocie i destabilizacja rynku pracy, osłabiają pozycję pracowników i podważają bezpieczeństwo państwa poprzez ignorowanie skomplikowanej sytuacji w wielu strategicznych przedsiębiorstwach. Ciągłe odrzucanie przez rząd dialogu społecznego stanowi poważne zagrożenie dla stabilności gospodarczej i społecznej Polski. Domagamy się jednoznacznego odrzucenia przez Polskę destrukcyjnej polityki klimatycznej prowadzonej przez Komisję Europejską, w tym: Fit for 55 oraz systemów ETS i ETS2, dodatkowo pozbawionych naukowego uzasadnienia, prowadzących do upadku polskiego przemysłu, likwidacji tysięcy miejsc pracy i ubóstwa polskich pracowników! Domagamy się wstrzymania chaotycznych reform programowych nauczania w oświacie. Domagamy się ochrony polskiego rolnictwa przed skutkami zaakceptowanej przez rząd Donalda Tuska umowy UE – Mercosur. Sprzeciwiamy się ograniczaniu zatrudnienia katechetów oraz działaniom naruszającym konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. NSZZ „Solidarność” zwraca uwagę na te i wiele innych problemów społecznych i gospodarczych. Domagamy się realizacji postulatów zawartych w stanowisku Komisji Krajowej w sprawie dramatycznej sytuacji społeczno-gospodarczej w Polsce, a przede wszystkim realnego dialogu. W związku z tą sytuacją Komisja Krajowa powołała sztab protestacyjny, a w przypadku ignorowania postulatów Związku, podjęte zostaną zdecydowane, ogólnokrajowe, działania protestacyjne – mówił Krzysztof Kotowicz.

Następnie głos zabrał Andrzej Szkaradek. – 13 grudnia to zawsze jest dla ludzi „Solidarności” smutny dzień. Pamięć o ofiarach stanu wojennego jest dla nas patriotycznym obowiązkiem. Jednak ten smutek pogłębia się dzisiaj, bo to wygląda tak, iż poświęcenie się ludzi i śmierć kolegów w czasie stanu wojennego poszła na marne. Co mamy dzisiaj po 44 latach? Kaci ze Służby Bezpieczeństwa sądownie, przy akceptacji tego rządu, odzyskali swoje wysokie emerytury i otrzymali odszkodowania wraz z odsetkami, a ofiary komunistów i funkcjonariuszy SB wciąż czekają na sprawiedliwość. Marszałkiem Sejmu został stary komuch, nie mówiąc już o szefie Kancelarii Sejmu. Najwięksi malwersanci Platformy Obywatelskiej opuścili więzienia i prawdopodobnie nie poniosą żadnych konsekwencji. Mamy kolejnego idiotę na stanowisku Ministra Sprawiedliwości, którego jedynym działaniem, oprócz łamania Konstytucji, jest wsadzenie polityków Prawa i Sprawiedliwości do więzień przypisując im bezpodstawne zarzuty. Pogłębia się upadek polskiego przemysłu. Nie ma widoku na nowe inwestycje, a te, które były rozpoczęte, koalicja 13 grudnia się z nich wycofuje. Rośnie bezrobocie, a prywatny średni biznes zawiesza funkcjonowanie swoich firm. Tych problemów jest więcej. Jednak największym naszym problemem jest namiestnik Berlina i Moskwy Donald Tusk, który w każdym napisanym poście sieje nienawiść, a mówi, iż wzywa do jedności. Te dwa lata rządów jego i jego koalicjantów zapamiętamy głównie z gigantycznej liczby wypowiedzianych kłamstw m.in. mówiących o silnej pozycji jego Polski w Europie, tylko już zapomniał o jeździe pociągiem w II klasie do Kijowa. Ciągle snuje wizje potęgi gospodarczej Polski pod jego rządami, ale zapomina wspomnieć o zapaści finansów publicznych w tym roku i następnym 2026 oraz zapaści służby zdrowia. Jego przedstawianie się jako obrońcy wolności słowa i praworządności, przy zamykaniu do więzienia opozycji, urzędników oraz księdza, zakrawa na szyderstwo! Tusk wraz z Sikorskim jako najbardziej prorosyjscy politycy, sprowadzili międzynarodową politykę do nic nie znaczących gestów i pustych symboli, a do tego Tusk jest mściwy. Od 1989 roku nie było takiego premiera, który z zemsty za swoje niepowodzenia tak otwarcie upokarzałby Polskę i Naród Polski. Widocznie pogarda liberalno-lewackich elit wobec polskiego społeczeństwa jest głęboko wpisana w ich system wartości. A to już ociera się o zdradę!” – mówił Andrzej Szkaradek.

– Szanowni Państwo! Muszę jeszcze poruszyć wątek sądeckiego Ratusza. Nie jestem fanem obecnych władz, ale przeraziła mnie i pewnie większość Sądeczan informacja o nowej, potężnej europejskiej instytucji, która jest w stanie głęboko ingerować w funkcjonowanie naszego państwa. Pokazuje to z jaką gorliwością ekipa 13 grudnia przekazuje kompetencje w ręce urzędników europejskich, co doprowadza do drastycznego ograniczenia suwerenności nie tylko prawnej na rzecz Brukseli i Berlina. Można powiedzieć „dobrze im tak”, ale przecież chodzi tu o Polskę! Przed nami jeszcze dwa lata niszczenia Polski przez Tuska i tą koalicję. Jedyna nadzieja, to nasz prezydent Karol Nawrocki, który swoimi działaniami podtrzymuje nas na duchu i skutecznie blokuje antydemokratyczne, antypolskie poczynania tego rządu. Z tego miejsca, w imieniu „Solidarności”, dziękuję też dzieciom, młodzieży oraz ich rodzicom za sprzeciwianie się wprowadzeniu lewackiej ideologii do szkół. Ten sprzeciw pokazał, iż warto protestować. Z tego miejsca proszę Was o interesowanie się losami Ojczyzny przez najbliższe dwa lata, branie udziału w sprzeciwie wobec demolowania Państwa Polskiego i wzięcie w obronę naszego prezydenta Karola Nawrockiego. Może za dwa lata spotkamy się tu przed tym pomnikiem „Solidarności” w lepszych nastrojach. Życzę Wam tego!” – powiedział Andrzej Szkaradek.

Po wystąpieniach złożono pod Pomnikiem „Solidarności” wiązanki kwiatów i zapalono znicze. Kwiaty składali m.in. internowani w stanie wojennym, przedstawiciele sądeckiego Oddziału „Solidarności”, przedstawiciele Sejmiku Województwa Małopolskiego z przewodniczącym Janem Dudą, wiceprezydent miasta Nowego Sącza Bożena Borkowska, członek Zarządu Powiatu Nowosądeckiego, Franciszek Kantor, przedstawiciele służb mundurowych – Straży Granicznej, Policji, Straży Pożarnej, przedstawiciele Organizacji Związkowych NSZZ „Solidarność” m.in. Pracowników Oświaty, Uzdrowiska Krynica-Żegiestów, Pracowników Oświaty Miasta I Gminy Grybów, przedstawiciele sądeckich Klubów Gazety Polskiej, przedstawiciele Banderii Konnej „Iskra” Dolina Dunajca, Stowarzyszenie „Sokół”.

Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego zakończyły się odśpiewaniem pieśni Jacka Kaczmarskiego „Mury”.

Oprac. Grażyna Święs

Idź do oryginalnego materiału