Okupacja siedziby Poczty Polskiej. „Nie odejdziemy”

news.5v.pl 1 tydzień temu

W komunikacie z 12 lutego Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej poinformowała, iż od tego dnia związkowcy pozostają na miejscu rozmów i będą działać w trybie ciągłym, aby wymusić na zarządzie rzeczywiste negocjacje. Podkreślili, iż nie opuszczą budynku, dopóki nie otrzymają gwarancji dotyczących zatrudnienia i wynagrodzeń.

Zarzuty pod adresem zarządu Poczty Polskiej

„My, pracownicy Poczty Polskiej, nie możemy dłużej milczeć wobec destrukcyjnych działań zarządu, które celowo niszczą naszą firmę i degradują warunki zatrudnienia. Z pełnym przekonaniem podejmujemy protest, aby powstrzymać bezprecedensowy atak na nasze miejsca pracy i przyszłość narodowego operatora pocztowego” — można przeczytać we wpisie na Facebooku.

Piotr Moniuszko, przewodniczący zarządu Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty (WZZPP) w rozmowie z Next Gazeta.pl potwierdził decyzję o pozostaniu w siedzibie spółki. Zaznaczył, iż m.in. pracodawca od kilku miesięcy prowadził pozorowane rozmowy na temat nowego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP), a przedstawiony projekt w tej sprawie wskazał, iż wcześniejsze ustalenia zostały zignorowane. Moniuszko stwierdził, iż rozmowy nie przynoszą żadnych konkretnych rezultatów.

Związkowcy oskarżają zarząd Poczty Polskiej o celowe osłabianie spółki i tworzenie warunków prowadzących do jej marginalizacji. W przekazanym komunikacie stwierdzili, iż decyzje władz prowadzą do dezintegracji instytucji, zwalniania doświadczonych pracowników oraz przekazywania rynku zagranicznym konkurentom. Wskazują także na drastyczną redukcję wynagrodzeń, dążenie do likwidacji tysięcy miejsc pracy oraz brak transparentności w informowaniu o rzeczywistej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa.

Poczta Polska na początku stycznia ogłosiła, iż planuje zwolnienia grupowe, które mogą dotknąć ponad 8,5 tys. osób. Wcześniej zarząd mówił jedynie o dobrowolnych odejściach. Szerzej opisywaliśmy temat w tekście z końca stycznia.

Poczta Polska odpowiada na zarzuty

Spółka w odpowiedzi na protest związkowców oświadczyła, iż negocjacje dotyczące nowego ZUZP przez cały czas trwają. Podkreśliła, iż podczas środowego spotkania zarząd ponownie, na wniosek związków zawodowych, przedstawił informacje o sytuacji finansowej firmy oraz udzielił odpowiedzi na zadane pytania.

„Zapowiedzi »czynnego protestu« ze strony części związkowców są próbą wywierania nacisku na zarząd Poczty Polskiej — przekazała w oświadczeniu dla PAP Poczta.

Poczta Polska zaznaczyła również, iż od października strona związkowa nie przedłożyła żadnych kompleksowych i realnych do spełnienia propozycji. Według spółki, jedyną ofertą była ta złożona przez „Solidarność”, której założenia przekraczały możliwości finansowe spółki.

W godzinach wieczornych pojawił się komunikat na stronie spółki. „Wbrew pojawiającym się w przestrzeni medialnej informacjom, siedziba Spółki Poczta Polska nie jest okupowana”– czytamy. Jak dodano, „zarząd podtrzymuje wolę prowadzenia negocjacji w dobrej wierze, a kolejne spotkanie jest zaplanowane na 19 lutego”.

Idź do oryginalnego materiału