Czy Polacy szukają niań przez ogłoszenia, czy wolą zaufać profesjonalnej agencji? Kulisy prowadzenia agencji niań zdradzają Agnieszka Daczkowska-Filimon i Agnieszka Witecka z agencji „Niania na medal”.
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="355" src="//www.youtube.com/embed/0I5ZYWtcumM?rel=0" width="630"></iframe>Każdy rodzic wie, iż dobra niania to skarb. Jak taką znaleźć? Z pomocą może przyjść agencja niań. Agencja łączy kandydatki do pracy z potencjalnymi pracodawcami, czyli rodzicami.
– Rodzice nie dysponują takimi narzędziami, jakimi my dysponujemy. We wstępnej selekcji jesteśmy w stanie wybrać odpowiednie kandydatki, z którymi umawiamy się na rozmowy rekrutacyjne. Podczas tych rozmów stwierdzamy, czy dana kandydatka spełnia wymagania i dopiero wtedy kierujemy do rodziców – opowiada Agnieszka Daczkowska-Filimon, właścicielka agencji „Niania na medal”.
Opiekunka z kwalifikacjami
Czy rodzice mają duże wymagania?
– Przeważnie rodzice chcą, żeby opiekunka była po studiach pedagogicznych, psychologicznych, chociaż to oczywiście nie jest warunek konieczny. Dla rodziców ważne jest, żeby posiadała kurs pierwszej pomocy i jakieś dodatkowe umiejętności, plastyczne, muzyczne, tego typu – relacjonuje Agnieszka Daczkowska-Filimon.
Z rozmowy Anny Smolińskiej z Agnieszką Daczkowską-Filimon i Agnieszką Witecką dowiecie się także:
- W jaki sposób agencja pozyskuje nianie?
- Jakie kwalifikacje powinna mieć niania?
- Jakie są sposoby na zweryfikowanie umiejętności kandydatek?
- Czy nianie to pracownice agencji?
- Jakie wymagania mają rodzice i czy trudno je spełnić?
- Na czym zarabia agencja niań?
- Czy dużo trzeba zainwestować, aby wystartować z takim biznesem?
Zapraszamy do subskrybowania naszego kanału na YouTubie Franchising-PL . Znajdźcie pomysł na biznes dla siebie!
