Pocztowcy protestują

1 miesiąc temu

2 kwietnia przed główną siedzibą Poczty Polskiej w Kielcach kilkaset osób protestowało przeciwko planowanym zwolnieniom.

Jak informuje portal emkielce.pl, w regionie pracę mogłoby stracić ponad 200 osób. Protestujący przekonują, iż tak duża redukcja etatów przyczyni się do utraty konkurencyjności przedsiębiorstwa.

– „Walczymy o swoje miejsca pracy. Jednym ze sposobów na redukcję etatów ma być m.in. system naturalnych odejść, polegający na nieprzedłużaniu umów zawartych na czas określony. Spowoduje to jednak, iż pracownicy, którzy są zatrudnieni na czas nieokreślony, będą musieli wykonywać poza swoimi obowiązkami dodatkowo prace innych osób, a w konsekwencji obsługiwać choćby trzy rejony, co jest fizycznie niemożliwe” – wyjaśnia Dorota Lipka, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” pracowników Poczty Polskiej w Kielcach.

Pocztowcy zapowiadają również zorganizowanie ogólnopolskiej pikiety w Warszawie. W całej Polsce zwolnionych ma zostać choćby 10 tysięcy osób. w tej chwili w Poczcie Polskiej zatrudnionych jest 63 tysiące osób. Redukcja dziesięciu tysięcy pracowników spowoduje, iż zabraknie pracowników do dostarczania przesyłek czy obsługi klientów przy okienkach.

Idź do oryginalnego materiału