Pracownicy Fujitsu pracujący w HM Revenue & Customs (HMRC) wyjdą w tym miesiącu na dwa dni po tym, jak członkowie związku głosowali za akcją protestacyjną w sporze płacowym.
Według związku zawodowego reprezentującego pracowników Fujitsu pracownicy bezpośrednio zatrudnieni przez HMRC, ale wykonujący podobne prace jak koledzy Fujitsu współpracujący z nimi w ramach umowy outsourcingowej, otrzymali znacznie większą podwyżkę.
Ponad 300 pracowników departamentu rządowego przez dwa dni będzie strajkować w sprawie wynagrodzeń po tym, jak członkowie związku zawodowego usług publicznych i komercyjnych (PCS) głosowali za strajkiem.
Fujitsu spotkało się z ostrą krytyką ze względu na swoje zaangażowanie w projekt Skandal na poczcie Horizon Pojawiły się także wezwania do zastąpienia go w kontraktach rządowych, dlatego wielu krytyków spór będzie postrzegany jako kolejny szkodliwy akt oskarżenia pod adresem brytyjskiego biznesu japońskiego giganta IT.
Strajk w HMRC zbiega się z ostatecznym terminem składania zeznań podatkowych w trybie samooceny, który przypada 31 stycznia, ale HMRC twierdzi, iż nie będzie to miało wpływu na osoby składające zeznania, ponieważ strajkują pracownicy Fujitsu, a nie HMRC.
Według PCS, pracownicy Fujitsu mający siedzibę w Telford i innych biurach w Wielkiej Brytanii rozpoczną strajk w dniach 30 i 31 stycznia po zaoferowaniu im podwyżki o zaledwie 1,5%, która dodała, iż „ich wewnętrzni koledzy otrzymali 5% za wykonując podobną pracę”.
Nieuczciwa oferta płacowa
Sekretarz generalny PCS Fran Heathcote powiedział: „Nie ma usprawiedliwienia, aby pracownikom zatrudnionym przez Fujitsu oferowano mniej niż pracownikom zatrudnionym bezpośrednio przez HMRC. jeżeli rząd poważnie traktował swoje przedwyborcze zobowiązanie dotyczące sprowadzenia „największej fali insourcingu w ciągu pokolenia”, teraz jest szansa, aby zakończyć skandal związany z dwupoziomową siłą roboczą”.
Heathcote dodał: „Nie jest za późno, aby ministrowie wkroczyli, rozwiązali kwestię wynagrodzeń i zapobiegli akcjom strajkowym, które mogłyby spowodować spustoszenie w zeznaniach podatkowych obywateli”.
Rzecznik HMRC powiedział: „Mamy solidne plany, które zapewnią nam dalsze świadczenie kluczowych usług dla naszych klientów podczas wszelkich akcji protestacyjnych”.
W momencie publikacji tego artykułu firma Fujitsu nie odpowiedziała na pytania „Computer Weekly”.
Pracownicy Fujitsu w HMRC również podjęli działania protestacyjne w styczniu ubiegłego roku, kiedy odrzucił podwyżkę wynagrodzeń od Fujitsu o 3-4% po tym, jak dowiedział się, iż pracownikom firmy w Japonii zaproponowano podwyżki wynagrodzeń aż do 29%.
Pod presją
Fujitsu jest już pod szczególną obserwacją w Wielkiej Brytanii, odkąd skandal z Pocztą dotarł do świadomości publicznej w wyniku dramatu ITV Pan Bates kontra Pocztawyemitowany na początku 2024 r. Od czasu dostawcy jego sprzedaż do sektora publicznego dramatycznie spadła zgodził się z rządem zaprzestać składania ofert nowych zamówień publicznych do czasu zakończenia ustawowego śledztwa w sprawie afery.
Jak ujawnił Computer Weekly, przed okresem świątecznym do brytyjskich pracowników Fujitsu wysłano notatkę z instrukcjami dotyczącymi agresywne cięcia wydatków w sprawie podróży, rekrutacji, organizacji społecznych i zewnętrznych.
W swoim najnowszym sprawozdaniu finansowym za okres 12 miesięcy do marca 2024 r. firma odnotowała stratę w wysokości nieco ponad 170 mln funtów w porównaniu ze stratą w wysokości 99 mln funtów w poprzednich 12 miesiącach.
We wrześniu ubiegłego roku Fujitsu powiedziało swoim pracownikom w Wielkiej Brytanii, iż tak się stanie w tym roku nie będzie podwyżek wynagrodzeń w Wielkiej Brytanii ponieważ nadawał priorytet ograniczonemu budżetowi, podsycając gniew wśród siły roboczej o niskim morale.