Lato bez słońca a piwo bez alkoholu – czy tak ma wyglądać najnowszy trend? Oby nie, przynajmniej w odniesieniu do słońca latem. Druga kwestia jest bardziej prawdopodobna, bo według danych statystycznych Polacy coraz rzadziej sięgają po złocisty trunek, a choćby jeżeli to robią, to coraz chętniej patrzą w stronę tego bez procentów. Co natychmiast wykorzystują sieci handlowe.
Dane NielsenIQ za ubiegły rok nie pozostawiają złudzeń „branża piwna w 2024 r. sprzedała o 100 mln butelek i puszek mniej niż w 2023 roku, co oznacza spadek o 1,7%”. Browary Polskie komentując ten spadek zauważyły wtedy, iż „jedynie segment piwa bezalkoholowego zanotował wzrost wynoszący ponad 17%”.
W tym roku nie jest wcale lepiej. Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego informuje, iż od początku 2025 roku branża piwna odnotowała 6% spadek sprzedaży, a w samym maju jej wolumen uległ zmniejszeniu aż o 12% rok do roku. Na tle całej kategorii wyróżnia się jednak segment NoLo, który dynamicznie rośnie, przyciągając uwagę nie tylko konsumentów, ale także detalistów.
Potwierdza to także badanie sklepowej ekspozycji przeprowadzone przez eLeader. Wynika z niego, iż sieci handlowe wyraźnie reagują na zmianę preferencji konsumentów – większość zwiększyła udział piw bezalkoholowych na półkach, a we wszystkich badanych zajmują już więcej niż jedną dziesiątą całej ekspozycji piw. Zwiększyła się także różnorodność oferty – udział piw bezalkoholowych w półce piwnej wzrósł w siedmiu na dziesięć analizowanych sieciach handlowych w porównaniu do czerwca minionego roku. Największe wzrosty zanotowały Aldi, Biedronka i Leclerc. Z kolei w czerwcu 2025 liderami pod względem udziału piw do 0,5% alkoholu w przestrzeni półkowej były Lidl i Netto – w obu sieciach piwa bezalkoholowe zajmowały już ponad 15% całej ekspozycji kategorii piwnej.
„Dane z czerwca br. wyraźnie pokazują, iż piwa bezalkoholowe nie tylko zdobywają serca konsumentów, ale też coraz większą przestrzeń na sklepowych półkach. Dla producentów to jasny sygnał: przestają być uzupełnieniem oferty, a stają się pełnoprawnym filarem strategii produktowej. Z kolei dla sieci handlowych wzrost ekspozycji to nie tylko reakcja na popyt, ale również element konkurencji o lojalność klientów szukających bardziej świadomych wyborów. Utrzymanie dynamiki wzrostu w tym segmencie będzie jednak wymagało dalszego inwestowania m.in. w widoczność produktów na półce” – komentuje Iwona Puchacz-Wośko, analityk ekspozycji w eLeader.
Autorzy raportu zauważają w podsumowaniu, iż „to, co jeszcze kilka lat temu wydawało się rynkową niszą, dziś staje się jednym z najszybciej rozwijających się segmentów i (…) zdecyduje o dalszym kierunku zmian na rynku piwa”. Wygląda jednak na to, iż rynek już teraz stawia na bezalkoholowe.