Umowa inwestycyjna bez ryzyka – jak zabezpieczyć się jako założyciel firmy?

1 dzień temu

Pozyskanie inwestora to dla wielu przedsiębiorców duży krok naprzód. Dodatkowy kapitał może przyspieszyć rozwój firmy, pozwolić na ekspansję, zatrudnienie kluczowych pracowników czy wdrożenie innowacyjnych rozwiązań. Jednak tam, gdzie pojawiają się pieniądze i nowi udziałowcy, rośnie również ryzyko. Źle skonstruowana umowa inwestycyjna może doprowadzić do utraty kontroli nad własnym biznesem, ograniczenia decyzyjności, a w skrajnych przypadkach – całkowitego wykluczenia z projektu, który samodzielnie stworzyłeś.

Jak więc przygotować umowę inwestycyjną, która chroni Twoje interesy jako założyciela?

Zrozum, iż nie chodzi tylko o pieniądze

Wiele młodych firm skupia się wyłącznie na kwocie inwestycji, pomijając całą otoczkę prawną, która ją reguluje. Tymczasem najważniejsze nie jest to, ile inwestor wpłaca, ale na jakich warunkach i co otrzymuje w zamian.

Umowa inwestycyjna to nie tylko dokument księgowy. To narzędzie, które może zapewnić Ci bezpieczeństwo, ale może też związać Ci ręce – na miesiące, a choćby lata. Dlatego zanim podpiszesz cokolwiek, musisz wiedzieć, na co zwracać uwagę.

Najważniejsze elementy, które trzeba zabezpieczyć

1. Wycena firmy i podział udziałów

Nie ma inwestycji bez wyceny. Zadbaj o to, aby wartość Twojej firmy została realnie oszacowana, a przekazywane inwestorowi udziały były adekwatne do kapitału, jaki wnosi. Pamiętaj też o możliwości przyszłego rozwodnienia – i ustal z góry, jak będą wyglądały kolejne rundy finansowania.

2. Zasady podejmowania decyzji w firmie

Wielu założycieli nieświadomie oddaje inwestorowi prawo veta lub wprowadza zapisy, które blokują codzienne funkcjonowanie spółki. Umowa powinna jasno określać, kto ma głos decydujący w jakich sprawach – i co dzieje się w przypadku sporu.

3. Ochrona interesów założycieli

Zadbaj o to, aby Twoje zaangażowanie jako założyciela było odpowiednio zabezpieczone. Możesz wprowadzić zapisy, które gwarantują Ci określony zakres decyzyjności, prawo do zatrudnienia w firmie, a choćby zakaz zmiany strategii bez Twojej zgody.

4. Warunki wyjścia inwestora (exit)

Każdy inwestor chce wiedzieć, kiedy i w jaki sposób wyjdzie z inwestycji. Ty natomiast powinieneś wiedzieć, jak to wpłynie na Ciebie. Zadbaj o zapisy regulujące m.in. sprzedaż udziałów osobom trzecim, prawo pierwokupu czy obowiązkowy współudział w sprzedaży firmy (tzw. tag along).

5. Ochrona przed rozwodnieniem i utratą kontroli

Niektóre umowy zawierają zapisy, które umożliwiają inwestorowi stopniowe przejmowanie udziałów – np. w przypadku niezrealizowania celów biznesowych. Zadbaj o to, by warunki takiego „karania” były realne, mierzalne i uczciwe.

Jak uniknąć błędów?

Najgorsze, co możesz zrobić, to podpisać gotową umowę dostarczoną przez inwestora, bez analizy i konsultacji. Często są to dokumenty przygotowane jednostronnie, które mogą zawierać niekorzystne lub niejednoznaczne zapisy.

Dlatego przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji warto skorzystać z pomocy profesjonalistów. Doświadczona kancelaria adwokacka, specjalizująca się w obsłudze firm i transakcjach inwestycyjnych, potrafi przeanalizować dokument z każdej strony i wskazać ryzyka, o których sam mógłbyś nie pomyśleć.

Taka kancelaria nie tylko sprawdza treść umowy, ale też wspiera w negocjacjach z inwestorem, proponuje alternatywne rozwiązania i dba o to, by cały proces przebiegł zgodnie z prawem i bezpiecznie dla Twojego biznesu.

Umowa inwestycyjna może być szansą na rozwój, ale też pułapką. Jej zapisy będą miały wpływ na Twoją firmę przez wiele lat – dlatego musisz mieć pewność, iż każdy punkt jest dla Ciebie jasny, zrozumiały i korzystny.

Nie daj się zaskoczyć – zadbaj o swoje interesy zanim podpiszesz. To, jak dziś przygotujesz umowę inwestycyjną, może zadecydować o przyszłości Twojego biznesu.

Idź do oryginalnego materiału