"Białe złoto" na pustyni. Oman stawia na nie jako nowy klejnot gospodarki

10 godzin temu
Zdjęcie: Szczerze o pieniądzach


Kadzidło, które przez tysiące lat uchodziło za cenne "białe złoto", zyskuje nowe znaczenie w Omanie. W obliczu rosnącej presji cywilizacyjnej, kraj stawia na ochronę tego unikalnego zasobu, traktując go nie tylko jako symbol kultury, ale także jako strategiczny atut gospodarczy, który może przynieść milionowe zyski.


Oman, znany od wieków z produkcji kadzidła, staje przed wyzwaniem ochrony tego naturalnego skarbu, który stał się nie tylko częścią tradycji, ale także ważnym elementem współczesnej gospodarki. Kraj, uznawany za jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie rośnie drzewo Boswellia, podejmuje szereg działań mających na celu zabezpieczenie przyszłości "białego złota", łącząc ochronę środowiska z rozwojem branży luksusowej. Jak wskazuje Agence France-Presse (AFP), kluczowym punktem tych wysiłków jest dolina Dawkah, w której lokalne społeczności wspierają zachowanie unikalnych zasobów naturalnych, równocześnie inwestując w rozwój nowoczesnej gospodarki.Reklama


"Białe złoto" - nie tylko dla tradycji, ale i biznesu


Dolina Dawkah, wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, to jedyne miejsce na świecie, gdzie rośnie drzewo Boswellia, którego żywica stanowi podstawowy surowiec do produkcji kadzidła. Choć przez wieki kadzidło było symbolem religijnym i kulturowym, dzisiaj ma również ogromne znaczenie ekonomiczne. AFP wskazuje, iż produkcja kadzidła stała się nie tylko tradycyjną działalnością, ale także dochodową branżą eksportową, zyskującą na znaczeniu na globalnym rynku luksusowych produktów.


Wysokiej jakości perfumy oparte na kadzidle, jak te produkowane przez markę Amouage, są sprzedawane na całym świecie za ceny sięgające 2000 dolarów za butelkę. Produkty te są symbolem prestiżu, a zapotrzebowanie na nie rośnie, co stawia Oman w centrum rynku perfum luksusowych. Dla lokalnych społeczności zbieranie żywicy to nie tylko tradycja, ale również ważne źródło dochodów. "Dla nas kadzidło jest cenniejsze niż złoto. To skarb", mówi Abdullah Jaddad, zbieracz kadzidła w dolinie Dawkah.


Ochrona i rozwój, czyli jak Oman inwestuje w przyszłość kadzidła


Rosnąca wartość kadzidła wiąże się z wyzwaniami ochrony drzew, które są zagrożone przez zmiany klimatyczne, rozbudowę infrastruktury i urbanizację. Dolina Dawkah, gdzie rosną drzewa kadzidłowe, znajduje się pod szczególną ochroną. W 2000 roku została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako część obszaru Ziemi Kadzidła. Dziś, w odpowiedzi na zagrożenia, władze Omanu współpracują z firmą Amouage, aby stworzyć rezerwat, który nie tylko chroni drzewa, ale także wspiera rozwój lokalnej gospodarki.
"Chcemy, by kadzidło było skarbem także dla przyszłych pokoleń" - mówi Mohammed Faraj Istanbuli, nadzorca rezerwatu dla AFP. Inwestycje w ochronę drzew kadzidłowych obejmują szereg działań, w tym stworzenie systemu monitoringu, który śledzi kondycję drzew. Zbieracze są zobowiązani do ograniczenia skali pozyskiwanego surowca, by nie zagrozić przyszłości plantacji. Co więcej, lokalne społeczności są zachęcane do wspierania działań ochronnych, a w zamian otrzymują produkty z kadzidła.


Kadzidło jako strategia eksportowa


Oman stawia na rozwój przemysłu kadzidłowego nie tylko w kontekście rynku lokalnego, ale także w ramach globalnej gospodarki. Wysokiej jakości kadzidło, które zyskuje na popularności w branży perfumeryjnej, stało się jednym z kluczowych towarów eksportowych. Jak podkreśla Ahmed al-Murshidi, dyrektor obiektu Khor Rori, "kadzidło miało kiedyś wartość porównywalną z ropą naftową". To podkreśla rolę kadzidła jako towaru o wysokiej wartości, który może stanowić podstawę strategii gospodarczej Omanu. W ciągu wieków kadzidło z Omanu trafiało na rynki od Mezopotamii po Chiny, a dziś ma szansę odzyskać swoją rolę globalnego towaru luksusowego.
Zbieranie żywicy kadzidłowej to proces wymagający precyzyjnych umiejętności. Technika nacinania kory, by wydobyć żywicę, wymaga dużej ostrożności, ponieważ nadmierne uderzenia mogą zniszczyć drzewo. "Drzewo kadzidłowe gwałtownie się gniewa" - mówi Musallam bin Saeed Jaddad, jeden z pracowników rezerwatu. Przemiany, jakie zachodzą w tym przemyśle, mają na celu nie tylko poprawę jakości zbiorów, ale również dbałość o przyszłość tych cennych drzew.
Dzięki rozwoju rezerwatów i ochrony zasobów naturalnych, Oman zyskuje szansę na stworzenie silnego modelu gospodarki opartej na kadzidle. "Białe złoto" staje się nie tylko symbolem dziedzictwa, ale także fundamentem nowoczesnej gospodarki, której częścią będą zarówno luksusowe perfumy, jak i produkty oparte na naturalnych składnikach, takie jak oleje i kosmetyki. Z inwestycjami w ochronę tego surowca, Oman może stać się globalnym liderem w produkcji i eksporcie "białego złota", zapewniając sobie stabilność ekonomiczną i prestiż na międzynarodowych rynkach.
Agata Siwek
Idź do oryginalnego materiału