Czechy chcą małego atomu od Rolls-Royce’a. Ekolodzy z Pragi stawiają szlaban

1 dzień temu


Rolls-Royce, brytyjski producent ekskluzywnych samochodów, ma rozwijać technologię małych reaktorów modułowych w Europie. Współpracą z Brytyjczykami interesują się Czesi, którzy chcą „stanąć przy narodzinach małego atomu”. Pomysł krytykują organizacje proekologiczne, uznające projekty małych reaktorów SMR za ryzykowne i niepotrzebne.

Firma Rolls-Royce kojarzy się z ekskluzywnymi markami samochodów. Jest to jednak także producent małych reaktorów modułowych (SMR). Najnowsza konstrukcja tej brytyjskiej firmy na rynek czeski będzie miała moc 470 MW i będzie oparta na małym reaktorze wodno-ciśnieniowym. Jest to pojemność większa niż innych reaktorów typu SMR, które nie przekraczają z zasady 300 MW. We wrześniu 2024 roku premier Czech – Peter Fiala, zapowiedział budowę małego reaktora razem z firmą Rolls-Royce. Zdaniem niektórych ekspertów jest to jednak kosztowny i ryzykowny projekt.

Koncepcja reaktora SMR firmy Rolls-Royce, fot. Rolls-Royce; źródło: nuclear.pl

Krytyka ze strony organizacji proekologicznych

Niemiecka fundacja Heinricha Bölla, bliska ideowo partii Zielonych oraz czeskie Stowarzyszenie Ochrony Środowiska Calla, wydały publikację: „Małe reaktory modułowe na rynek czeski – aktualizacja 2024”. W raporcie zawarta jest teza, iż projekty małych reaktorów SMR są ryzykowne, do czasu aż nie zostanie uruchomiona ich większa liczba. Twórcy raportu uważają, iż projekt SMR jest w Czechach ryzykowny i dlatego Rolls-Royce potrzebował wsparcia państwowego dostawcy energii ČEZ. Ich zdaniem „żaden z modułowych projektów reaktorów, w tym Rolls-Royce SMR, nie został jeszcze zademonstrowany w praktyce, a sam Rolls-Royce nigdy nie dostarczył reaktorów jądrowych do elektrowni. Wydaje się rozsądne poczekać, aż budowa i eksploatacja zostaną przetestowane w praktyce.”

Zdaniem Edvarda Sequensa, eksperta ds. energii w Calla, w przypadku SMR w Czechach: „zarówno ČEZ, jak i inni potencjalni inwestorzy nie liczą na ich rzeczywiste wykorzystanie…”. Klára Pleskačová, Kierownik Programu Energii i Klimatu w Heinrich-Böll-Stiftung Prague, twierdzi, iż „Energia jądrowa domaga się uwagi w Europie i na całym świecie, tym razem poprzez SMR. Nie tylko nie są tak małe, jak sugeruje ich nazwa, ale także nie reprezentują niezawodnej i bezpiecznej technologii, w którą warto zainwestować w tej chwili.”

Pozytywne nastawienie czeskiego rządu

Zdaniem czeskiego rządu fakt, iż Rolls-Royce dopiero tworzy swój łańcuch dostaw, stwarza okazję dla tamtejszych firm, aby „stanąć przy jego narodzinach i uczestniczyć w maksymalnie możliwym zakresie”. Czeski premier – Petr Fiala, powiedział jeszcze w lipcu 2024 roku, iż „małe reaktory modułowe mogą być kluczową technologią, zapewniającą bezpieczeństwo energetyczne w przyszłości. Dlatego od początku staramy się nie tylko je budować, ale także uczestniczyć w ich globalnej produkcji i rozwoju. Ponadto ustanowienie strategicznego partnerstwa między ČEZ a Rolls-Royce SMR będzie wielką szansą dla czeskich firm, które mają wieloletnie doświadczenie w przemyśle jądrowym”.

Minister Przemysłu i Handlu Jozef Síkela powiedział natomiast, że: „Ta technologia może nie tylko zapewnić wystarczającą ilość energii elektrycznej w przystępnych cenach, ale także wesprzeć nasze wysiłki na rzecz dekarbonizacji i bezpiecznego przejścia na czyste źródła energii. Ponadto ta kooperacja jest również świetną okazją dla czeskiego przemysłu. Nasze firmy mogą być częścią globalnego łańcucha dostaw od samego początku i przyczynić się do rozwoju tej obiecującej technologii.”

World Nuclear News zauważa, iż Republika Czeska otrzymuje w tej chwili około jednej trzeciej energii elektrycznej z czterech jednostek VVER-440 w Dukovany, które rozpoczęły działalność między 1985 a 1987 rokiem, oraz dwóch działających jednostek VVER-1000 w Temelín, które rozpoczęły pracę w 2000 i 2002 roku. Natomiast czeska mapa drogowa SMR została opublikowana i zatwierdzona w 2023 roku, określając opcje dla dostawców tej technologii i identyfikując 45 potencjalnych lokalizacji a także modele inwestorów. Jest to wizja dla małych reaktorów modułowych, które mają uzupełnić duże jednostki jądrowe od lat 2030-2040.

Czeski pomysł na energię atomową, gdzie duże elektrownie są uzupełniane przez SMRy, jest sensowny, ponieważ uwzględnia dywersyfikację, która może okazać się kluczowa w momentach kryzysowych. Nie jest nowością krytyka rozwiązań w zakresie energetyki jądrowej przez organizacje ekologiczne. Polemika jest potrzebna, ale przykład Niemiec, które przez wyłączenie reaktorów, są w niekomfortowej sytuacji energetycznej, wskazuje na zwycięzcę tej dyskusji.

Marcin Jóźwicki

Premier Bawarii chce energii z czeskiego atomu, a władze okręgowe ostrzegają przed uzależnieniem

Idź do oryginalnego materiału