Pracownicy ZUS są coraz bardziej zaniepokojeni tym, co się dzieje w Zakładzie. Z informacji, które do nas docierają, wynika, iż była prezes ZUS, Gertruda Uścińska regularnie pojawia się w centrali. Nikt nie wie, w jakim trybie przychodzi i kto jej wydaje przepustkę.
Dowiadujemy się też, iż pomimo braku prezesa, są podejmowane zmiany organizacyjne w funkcjonowaniu Zakładu, których nikt nie konsultuje za stroną związkową. Z informacji, które nam przekazują pracownicy centrali, wynika, iż celem zmian jest osłabienie pozycji nowego prezesa ZUS i zwiększenie roli osób, które dotychczas rządziły Zakładem.
Zarazem pracodawca wciąż prowadzi nieprzyjazną politykę wobec naszego związku. Już ponad miesiąc temu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk spotkała się ze strony związkową i niedługo potem zdymisjonowała Gertrudę Uścińską. Po spotkaniu ministra mówiła, iż dowiedziała się wielu ważnych rzeczy o traktowaniu pracowników przez Uścińską. Niestety prawnicy ZUS wciąż odmawiają przywrócenia do pracy naszej przewodniczącej, Ilony Garczyńskiej. Zakład nie wycofał też wszystkich pozwów sądowych przeciwko nam, w tym spraw karnych, które wytoczyła przeciwko nam Gertruda Uścińska.
W tym kontekście oczekujemy od rządu pilnej interwencji. Wszak już wiele tygodni temu obiecywano nam, iż zmieni się sposób zarządzania Zakładem!