Osoby, które muszą zapłacić składkę. ZUS z nową interpretacją

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Współpraca firmy z osobami prowadzącymi tzw. działalność nierejestrowaną powinna być oskładkowana - przekonuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. "Rzeczpospolita" w środę przywołała najnowszą interpretację ZUS wydaną w odpowiedzi na pytanie zadane przez spółkę, która zawarła porozumienie właśnie z osobami prowadzącymi działalność nierejestrowaną. Ta ostatnia, ze względu na niski poziom zarobków, nie tylko nie wymaga rejestracji, ale nie trzeba w przypadku jej prowadzenia płacić składek ubezpieczeniowych.


Porozumienie zawarte przez spółkę z osobami prowadzącymi działalność nierejestrowaną wywołuje obowiązek ubezpieczeniowy - informuje w środę "Rzeczpospolita", przywołując najnowszą interpretacje ZUS.


Działalność nieewidencjonowana bez składek ubezpieczeniowych


Działalność nieewidencjonowana to taka, której ze względu na niski poziom zarobków nie trzeba rejestrować w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Chodzi np. o udzielanie korepetycji czy przygotowywanie i sprzedaż wypieków (na niewielką skalę). Zaletą działalności nierejestrowanej są przede wszystkim oszczędności - nie trzeba płacić m.in. składek do ZUS ani na NFZ.Reklama


"W opisywanym przypadku przedsiębiorca planuje rozpocząć współpracę z osobami prowadzącymi właśnie działalność nierejestrowaną. Na podstawie wystawionych przez nich rachunków zamierzał im wypłacać wynagrodzenie. Jak deklarował, pomiędzy stronami nie zostanie zawarta umowa zlecenia czy o świadczenie usług, tylko porozumienie, w którym określone zostaną zasady współpracy. Firma chciała się dowiedzieć, czy w takiej sytuacji musi odprowadzać za takie osoby składki na ubezpieczenia społeczne" - relacjonuje "Rz".


Te osoby musza zapłacić składkę. Nowa interpretacja ZUS


ZUS w wydanej interpretacji, którą opisuje redakcja, uznał, iż tak. W uzasadnieniu decyzji wskazał, iż porozumienie jest zobowiązaniem cywilnoprawnym, które przyjmuje postać umowy nienazwanej.
ZUS przypomniał - jak wskazuje "Rz" - iż o prawidłowym określeniu rodzaju umowy nie decyduje wyłącznie jej nazwa ani postanowienia. Według dziennika zasadniczo oceniany jest sposób jej wykonywania, a w szczególności cechy charakterystyczne dla danego stosunku, które odróżniają jeden od drugiego.
"Nazwanie przez strony wzajemnego zobowiązania porozumieniem nie oznacza, iż działania, które z niego wynikają, nie będą miały znamion umowy o świadczenie usług. W efekcie uznał właśnie, iż takie porozumienie jest formą umowy cywilnoprawnej, której treść jest kształtowana przez strony zobowiązania" - czytamy w "Rz".


Kod PKD zmienia wszystko


Ponadto - dodaje gazeta - ZUS zwrócił uwagę, iż z treści porozumienia wynika, iż wykonawca będzie realizował świadczenia na rzecz spółki na podstawie wskazanego kodu PKD. Jednak w przypadku działalności nierejestrowanej nie stosuje się kodów PKD.
"W efekcie, zdaniem organu rentowego, zastosowanie znajdzie zasada, iż składki musi obowiązkowo płacić każdy, który posiada tytuł do ubezpieczenia" - wskazała "Rzeczpospolita".
***
Idź do oryginalnego materiału