Strajk włoskich kolejarzy po ataku nożownika

3 godzin temu
Zdjęcie: Strajk włoskich kolejarzy. To odpowiedź na brutalny atak na konduktora.


We Włoszech trwa narodowy strajk kolejarzy, ogłoszony wczoraj przez związki zawodowe Filt Cgil, Fit Cisl, Uiltrasporti, Ugl Ferrovieri, Fast Confsal i Orsa Trasporti. To odpowiedź na brutalny atak nożownika na konduktora pociągi Trenitalia. Jak zapowiedzieli w poniedziałek kolejarze, mają dość „brutalnych i powtarzających się ataków na pracowników mobilnych, odnotowanych w ostatnich miesiącach i już publicznie potępionych przez związki zawodowe”.

Strajk włoskich kolejarzy. To odpowiedź na brutalny atak na konduktora.

Ośmiogodzinny strajk pracowników kolei Trenitalia, Trenitalia Tper, Fs Security, Italo Ntv, Trenord objął całe Włochy. Obowiązywać będzie on między godz. 9.00 a 17.00.

– Ogólnokrajowy strajk może wpływać na ruch kolejowy i doprowadzić do całkowitego lub częściowego odwołania pociągów Frecce, Intercity i pociągów regionalnych – czytamy w komunikacie Trenitalii. – Skutki tych zdarzeń mogą występować także po godz. 17.00. Zachęcamy pasażerów do uważnego słuchania komunikatów na stacjach, a przede wszystkim o zasięgnięcie informacji o podróży przed udaniem się na stację. W miarę możliwości sugerujemy przełożenie podróży.

Między godziną 6.00 a 9.00 oraz od 18.00 do 21.00 kursować będą pociągi regionalne. Kursować będą także te pociągi, które wyruszą w trasę chwilę przed godz. 9.00 z planowanym dotarciem do celu do godz. 10.00.

Powód strajku

Strajk włoskich kolejarzy ogłoszony został w poniedziałek 4 listopada, po ataku nożownika na konduktora pociągu regionalnego relacji Genua-Busalla. Do zdarzenia doszło w pobliżu stacji Rivarolo.

– Potrzeba pilnej i zdecydowanej reakcji, by ochronić bezpieczeństwo pracowników kolei, którzy każdego dnia świadczą usługi na rzecz społeczności – piszą w oświadczeniu włoscy kolejarze. – Ogłaszamy strajk ogólnokrajowy dla całego personelu mobilnego, zatrudnionego w firmach transportowych, wyrażając swój sprzeciw wobec brutalnym atakom na kolejarzy.

Komisja Gwarancyjna ds. strajków zwróciła się do pracowników włoskich kolei, by „w sposób znaczący skrócić czas strajku, zmniejszając go jedynie do wymiaru symbolicznego”. Związki sugestię tę odrzucili.

Do sprawy odniósł się minister transportu Włoch Matteo Salvini, który zadeklarował swoją solidarność z pracownikami kolei.

– Nasze zaangażowanie w zwalczanie przestępczości jest niezmienne, należy zapewnić pracownikom kolei bezpieczeństwo – podkreślał, i dodał: Należy także z większą determinacją zwalczać nielegalną imigrację, zbyt często bowiem nielegalni imigranci są sprawcami ataków w pociągach i na stacjach.

Szczegóły ataku

Do ataku na 40-letniego konduktora pociągu regionalnego Genua-Busalla na stacji Rivarolo doszło 4 listopada około godz. 13.30, w trakcie kontroli biletów. Zatrzymano dwóch napastników – 21-letniego Egipcjanina oraz 16-letnią Włoszkę.

Z rekonstrukcji zdarzeń, przeprowadzonej przez śledczych, wynika, iż konduktor poprosił pasażerów o okazanie biletów. Wówczas wywiązała się kłótnia, w trakcie której konduktor nakazał opuszczenie pociągu.

Idź do oryginalnego materiału